Cześć!
Co u Was słychać, spadł już śnieg? U mnie jeszcze nie, ale obawiam się, że nie trzeba będzie długo na niego czekać... Jestem wiecznym zmarźluchem i - muszę przyznać - nie lubię zimy. Lubię w niej tylko Mikołajki, imieniny i Święta - ferie mogłyby być równie dobrze i na wiosnę! Za to w styczniu
Ale już przechodzę do tematu tej notki wstępnej. Skąd wzięły się moje zainteresowania?
Od czerwca 2013 zaczął kształtować się mój gust, a osobą, taką jaką jestem teraz (tak, teraz uwielbiam swój charakter i jestem małym Narcyzkiem) stałam się pod koniec maja tego roku.
Anime: często oglądałam je z moim bratem na Jetix'ie, ale pamiętam, jak przed wakacjami bardzo nudziłam się z bratem, a on włączył Naruto. Siadłam z nim, i po chwili byliśmy 56 odcinków do przodu! Później obejrzałam Bleach, Death Note, Amnesię, Another, Gintamę i inne serie. Wciąga; zaraziłam już tym kilka znajomych mi osób!
Japonia: fascynacja Japonią, jej językiem, kulturą i innymi elementami narodziła się od oglądania anime, ale trochę później, bo w październiku 2013. Później, jakoś w styczniu 2014 doszła muzyka. Jak na dzień dzisiejszy moją ulubiona wykonawczynią jest Luna Haruna.
Mój sposób ubioru: początkowo moją inspiracją była Usami-chan, którą "poznałam" we wrześniu 2013 roku. Sama zaczęłam się tak ubierać końcem lutego 2014. Najpierw było to totalne """""""urocze"""""" bezguście, ale teraz bardzo lubię sposób w jaki się ubieram, jest według mnie bardzo estetyczny.
Karate kyokushin: karate chciałam ćwiczyć przed przedszkolem! Rodzice zapisali mnie na treningi w pierwszej klasie podstawówki, we wrześniu 2008. Teraz ćwiczę 6 lat, za dwa tygodnie zdaję na 5.2 kyu. Byłam już na dwóch letnich obozach karate, w maju jadę do Grecji.
To w sumie tyle, ta notka planowana była na krótką ponieważ nie wiem, o czym mogłabym jeszcze napisać...
Do zobaczenia za niedługo!
Łucja